4. Niedziela Wielkanocna – Niedziela Dobrego Pasterza.
Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim.
Stary i Nowy Testament posługują się często obrazem dobrego pasterza, gdy chcą opowiedzieć, jak bardzo Pan Bóg troszczy się o człowieka. Zapewne każdemu z nas łatwo odnaleźć miłość Pana Boga w obrazie posterza poszukującego zaginionej owcy. Niech dzisiejsza Ewangelia pomoże nam z ufnością pójść za Dobrym Pasterzem, który wskazuje ludziom drogę prawdy i życia wiecznego.
Z ufnością oddajmy Dobremu Pasterzowi niepokoje naszych serc. Niech Jego miłosiedzie ogarnie nas, a pokój Boży zagości w duszy. Zabierzmy na nadchodzące dni słowa zawarte w śpiewie na Komunię: „Zmartwychwstał Dobry Pasterz, któy oddał życie za swoje owce i umarł, aby nas zbawić”. Niech Jego miłość nam towarzyszy i umacnia nas w posłuszeństwie Bogu.
Wszechmogący, wieczny Boże, prowadź nas do niebieskich radości, niech pokorny lud dojdzie do Ciebie, podążając za zwycięskim pasterzem.